Joanna Scheuring-Wielgus vs Bogdan Rzońca. Kto zaprzecza faktom?

W ubiegłą środę w programie Punkt widzenia emitowanym na antenie Polsatu udział wzięli posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus i poseł do PE Bogdan Rzońca. Tematem rozmowy była sytuacja na polsko-białoruskiej granicy.

Minister Mariusz Kamiński poinformował, że ponad 30 tys. użytkowników zagranicznych telefonów znajdujących się w obszarze przygranicznym z Białorusią otrzymało SMS-y ostrzegające migrantów przed nielegalnym przekraczaniem granicy. Przestrzegano ich również przed połykaniem tabletek, które dają im białoruscy pogranicznicy.  

Wczoraj do północy 30941 użytkowników telefonów zagranicznych znajdujących się w obszarze przygranicznym z Białorusią otrzymało SMS-y ostrzegające migrantów przed nielegalnym przekroczeniem granicy – napisał na Twitterze minister Mariusz Kamiński.

Tak duża ilość numerów telefonów wyraźnie sugeruje, że kilkadziesiąt tysięcy migrantów czeka za naszą granicą. Jak zauważył prowadzący 30 tys. zagranicznych telefonów to jest sucha informacja, tej informacji dziennikarze by najprawdopodobniej w żaden sposób nie zdobyli nawet będąc tam na miejscu.

Niebezpieczna sytuacja na polsko-białoruskiej granicy

Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus nie przyjęła jednak tych faktów do wiadomości twierdząc, że informacje podawane przez ministra Kamińskiego nie są wiarygodne. Podkreślała również kwestie braku dostępu mediów do objętego stanem wyjątkowym pasa pogranicza.

Według europosła Bogdana Rzońcy sytuacja na granicy jest bardzo niebezpieczna i w każdej chwili może dojść nawet do wymiany ognia.   

(…) jest bardzo niebezpiecznie na granicy polsko-białoruskiej. Także opozycjoniści białoruscy względem reżimu Łukaszenki informują nas, że jest bardzo, bardzo niebezpiecznie, że wkrótce może dojść do strzelaniny. 

Pani poseł trywializuje problem i mówi o dziennikarzach, tymczasem tu w Brukseli odbieramy gratulacje za postawę polskiego rządu. Wybiera się do Polski pani komisarz, to tylko poświadcza jedno, że zewnętrzna granica Unii Europejskiej, granica polsko-białoruska jest dobrze strzeżona i Unia Europejska potwierdza naprawdę bardzo dobre zachowanie polskiego rządu. 

Bogdan Rzońca zwrócił uwagę, że na pasie granicznym o długości 418 km znajduje się 8 przejść, które można przekroczyć w sposób cywilizowany i zgodnie z prawem. Zarzucił przy tym Joannie Scheuring-Wielgus, że popiera przestępców i przedkłada interes partyjny nad bezpieczeństwo Polaków.

Każdy kto chce w sposób cywilizowany i zgodny z prawem przejść granice może przejść. Pani popiera bandziorów, bandytów, pani popiera przestępców, tych którzy byli w Rosji, którzy są naszpikowani bronią albo fałszywymi dowodami i dla pani to jest nic. Bo jedyny cel dla pani partii, dla pani nowej lewicy to jest zdobyć władze za wszelką cenę. Dopiero kiedy ktoś poderżnie gardło po polskiej stronie polskiemu dziecku idącemu do przedszkola, wtedy pani będzie krzyczeć, ze polskie państwo nie działa.     

Słowa europosła potwierdził prowadzący, który przypominał, że niektórzy z imigrantów zostali przeszkoleni bojowo w Rosji lub są powiązani z terrorystami. To powinno, jak mówił, budzić ogromny niepokój.

w Polsce nie potrzebujemy terrorystów, potrzebujemy spokoju

Bogdan Rzońca

Joanna Scheuring-Wielgus zaprotestowała przeciwko skandalicznym słowom Rzońcy, który jej zdaniem tylko straszy widzów. Za skandaliczne uznała mówienie, że ktoś komuś może podciąć gardło i sytuację gdy na granicy umierają ludzie. Wg pani poseł powinniśmy zwrócić się do Frontexu a imigranci, którzy proszą straż graniczną o azyl powinni być sprowadzeni do ośrodków i tam sprawdzeni. Następnie należy rozpocząć wobec nich procedurę azylową.

Prowadzący podkreślał, że imigranci nie próbują w sposób cywilizowany przekroczyć granicy i są ściągnięci przez Łukaszenkę, żeby zdestabilizować sytuację w Polsce i na granicy Unii Europejskiej.

Nie jesteśmy w stanie sprawdzić wszystkich tych ludzi, czy nie są terrorystami. Granica polsko-białoruska jest również zewnętrzną granicą Unii Europejskiej, co nakłada na Polskę dodatkową odpowiedzialność.

(…) jeśli są prześladowani ludzie Polska nie będzie się bała ich przyjąć, ale jeśli to są przestępcy, którzy chcą przekroczyć granicę sekretnie, w nocy poprzez różnego rodzaju działania przestępcze, korupcyjne we współpracy z reżimem Łukaszenki i Putina, to państwo polskie na to nie pozwoli a Unia Europejska w tej materii nas bardzo popiera. – mówił Bogdan Rzońca 

Na koniec dobitnie stwierdził, że w Polsce nie potrzebujemy terrorystów, potrzebujemy spokoju.