Schizofrenia Koalicji Obywatelskiej. Joanna Frydrych nawołuje do wyborów powszechnych

To, że politycy manipulują prawdą jest standardem. Prawda nie jest dziś w cenie. Takie są zasady i chyba już dawno wszyscy je zaakceptowaliśmy. Ale nawet hipokryzja ma swoje granice. Cytując Kazika: „Czy wy nas macie za idiotów?”

Jeszcze nie tak dawno Koalicja Obywatelska przeżywała dramat. Wizja wyborów tradycyjnych, organizowanych w lokalach wyborczych, oznaczała dla formacji narażenie milionów Polek i Polaków na zakażenie koronawirusem. Sam marszałek Senatu Tomasz Grodzki używał w swoich wypowiedziach określenia „zabójcze koperty” (co w jego przypadku jest akurat wysoce niefortunnym określeniem). A teraz, po zmianie kandydata wszystko jest OK! Wybory można przeprowadzić w każdy możliwy sposób!

Nawołuje do tego, niedawno przeciwna organizacji wyborów prezydenckich, poseł na Sejm Joanna Frydrych.

Wybory korespondencyjne to tylko i aż techniczne ułatwienie

Prawdopodobnie końcem czerwca odbędą się wybory mieszane, które przewidują opcję oddania głosu w sposób tradycyjny – w lokalu wyborczym, lub opcję głosowania korespondencyjnego. A my wierzymy w zapewnienia Platformy, która jeszcze 5 lat temu, za pośrednictwem Instytutu Obywatelskiego przekonywała, że:

Głosowanie korespondencyjne jest postrzegane jako jedno z najskuteczniejszych narzędzi technicznych sprzyjających powstrzymywaniu globalnego trendu spadającej frekwencji wyborczej. Możliwość listownego oddania głosu przewidują także przepisy wyborcze m.in. w Hiszpanii, Irlandii czy Szwajcarii. Międzynarodowe badania porównawcze pokazują, że głosowanie korespondencyjne ma widoczny, pozytywny wpływ na poziom uczestnictwa w wyborach, choć nie jest cudowną receptą na ożywienie głosujących. To tylko i aż techniczne ułatwienie. – źródło: http://www.instytutobywatelski.pl

Dlatego zachęcamy do głosowana korespondencyjnego!

Tymczasem wolne radio nadaje!

Chyba każdy słyszał o aferze radiowej Trójki, w której ściągnięto „politycznie niepoprawną” piosenkę z list przebojów. To było żenujące i uderzało w wolność słowa, która powinna być największą wartością dla każdego dziennikarza. Niestety, jak się okazuje, to wszystko ma głębszy sens. Pamiętacie kultowy program Mann do Materny, Materna do Manna? Jeśli tak to, możecie przeżyć druga młodość oglądając „Mann do Trzaskowskiego, Trzaskowski do Manna”. Miłego oglądania!

W ten sposób pryska mit apolitycznych dziennikarzy radiowej Trójki. Na marginesie warto wspomnieć, że powstaje „Radio Nowy Świat”, na które zebrano już ponad 1 milion złotych. Natura jest w stanie wypełnić każda próżnię. Fani Trójkowych dziennikarzy mogą spać spokojnie – ich idole nadal będą mieć pracę!