W minioną sobotę po godz. 20.00 policjanci z jasielskiej grupy „SPEED” zatrzymali na drodze wojewódzkiej nr 992 w Jaśle kierowcę, który o 47 km/h przekroczył dopuszczalną prędkość. Podczas kontroli okazało się, że jest pod wpływem amfetaminy, a czwórka pasażerów nie miała zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Pomiar prędkości osobowego opla wykazał, że poruszał się z prędkością 97 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. Dodatkowo w trakcie kontroli, mundurowi zauważyli, że kierowca oraz czwórka pasażerów, nie korzystali podczas jazdy z pasów bezpieczeństwa. W związku z przekroczeniem prędkości oraz nie korzystaniem z pasów bezpieczeństwa, 29-latek został ukarany mandatami na łączną kwotę 1100 zł, a na jego konto trafiło 16 punktów karnych.
Na każdego z pasażerów, policjanci także nałożyli mandaty za jazdę bez pasów. Trzech mężczyzn zgodziło się na ich przyjęcie, natomiast kobieta odmówiła. Mundurowi wobec niej skierują wniosek o ukaranie do sądu.
Podczas interwencji, podejrzenie funkcjonariuszy wzbudziło także nerwowe zachowanie kierowcy. W trakcie rozmowy, 29-latek przyznał się, że dzień wcześniej zażywał amfetaminę.
Przeprowadzone badanie potwierdziło jego słowa. Następnie policjanci udali się z nim do szpitala, gdzie została mu pobrana krew do badań. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Za kierowanie samochodem będąc pod wpływem narkotyków, będzie teraz odpowiadał przed sądem.