wiadomości

kino

kalendarz

pogoda

ogłoszenia

Dzień Solidarności i Wolności. Jasielska „Solidarność” pamięta o swoim zmarłym kapelanie

Wyróżnione

Moje Jasło
Moje Jasło
Jasielski portal informacyjny. Poznaj Jasło z innej strony! Aktualne wydarzenia w Jaśle, ankiety, wywiady ze znanymi jaślanami, ogłoszenia, zdrowie i uroda.
- Reklama -

31 sierpnia, na placu przy kościele pw. Św. Stanisława BM w Jaśle odbyły się uroczystości związane z 43. rocznicą powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”. Były one połączone z 25. rocznicą śmierci kapelana jasielskiej „Solidarności” ks. Stanisława Kołtaka.

Obchody poprzedziła modlitwa przy grobie śp. ks. Stanisława Kołtaka na Cmentarzu Komunalnym przy ul. Mickiewicza w Jaśle, gdzie zapalono znicze i złożono kwiaty. Następnie o godz. 18.00 pod przewodnictwem ks. Piotra Steczkowskiego, kanclerza Kurii Diecezjalnej w Rzeszowie, odprawiono uroczystą  Mszę św. w intencji zmarłego kapelana i innych zmarłych członków jasielskiej „Solidarności”. Homilię wygłosił ks. dr Stanisław Marczak, który dawniej również pełnił zaszczytną funkcję kapelana „Solidarności’’.

Dzień Solidarności i Wolności. Jasielska „Solidarność” pamięta o swoim zmarłym kapelanie

Po zakończeniu Mszy św. uczestnicy obchodów w otoczeniu pocztów sztandarowych „Solidarności” i szkół ponadpodstawowych oraz reprezentacji klas mundurowych z Liceum Ogólnokształcącego w Kołaczycach zebrali się na placu przed kościołem, pod tablicą upamiętniającą bł. ks. Jerzego Popiełuszkę.

– Ks. Stanisław Kołtak prosił mnie, żeby takie uroczystości odbywały się tu, w „małym kościółku”. To jest jego przesłanie, które dzisiaj wypełniliśmy. To był naprawdę odważny człowiek, niezłomny kapłan. Czy gdyby nie on, byłaby ta tablica ks. Jerzego Popiełuszki? Byliśmy razem na jego pogrzebie. To nasz poczet sztandarowy stał wtedy przy trumnie ks. Jerzego. – wspominał Adam Pawluś.

Dzień Solidarności i Wolności. Jasielska „Solidarność” pamięta o swoim zmarłym kapelanie

Starosta Adam Pawluś przybliżył historię powstania tablicy bł. ks. Jerzego Popiełuszki, której pomysłodawcą był Ryszard Maciejowski, jeden z członków „Solidarności”. Zaproponował, aby uczcić ks. Jerzego Popiełuszkę i ks. Dziekan nie miał wątpliwości, że należy tak postąpić. Jednak wykonanie tablicy w warunkach konspiracyjnych nie było łatwe i wymagało sporej odwagi. – Po kilkunastu miesiącach udało się to zrealizować. Znaleźliśmy ludzi, którzy mieli odwagę wykonać tą tablicę, z tym odlewem i dopiero kilka lat temu dowiedzieliśmy się kto był autorem tego dzieła.

Dzień Solidarności i Wolności. Jasielska „Solidarność” pamięta o swoim zmarłym kapelanie

Warto przypomnieć, że jej autorem był absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, Marian Gołogórski, a na ścianie kościoła została zamontowana 10 maja 1987 r. Jak wspomina Adam Pawluś w wydarzeniu tym uczestniczyły tłumy ludzi. – Na pewno było więcej niż 10 tysięcy ludzi. Miał przyjechać Wałęsa i ks. Jankowski, ale SB zaszantażowało ks. Kołtaka, że nie gwarantują bezpieczeństwa. Sugerowali, że Wałęsa i ks. Jankowski mogą zginąć, dlatego ks. Kołtak wysłał telegram, żeby Wałęsa nie przyjeżdżał do Jasła.

„Mały kościółek” w Jaśle oazą wolności

„Mały kościółek” w Jaśle, jak zauważył ks. dr Stanisław Marczak, zawsze był oazą wolności. To w nim śpiewano patriotyczne pieśni i w środowisku związanych z nich ludzi kwitła wolna, niepodległa myśl i kultura. – (…) był oazą wolności, bo tu mogliśmy śpiewać „Boże coś Polskę”, a po nabożeństwie za Ojczyznę szliśmy na „kołtakówkę” i tam był napis SOLIDARNOŚĆ, sprzedaż książek drugiego obiegu, występy artystów, profesorów i opozycjonistów. To trwało przez wiele, wiele lat… – opowiadał Adam Pawluś.

Dzień Solidarności i Wolności. Jasielska „Solidarność” pamięta o swoim zmarłym kapelanie

Pamiętam te czasy, te nabożeństwa 13 grudnia kiedy tutaj nie mieścili się jaślanie i przyjezdni. (…) to jest ten czas miniony, który zachowujemy w pamięci i który daje nam siłę do działania i walki o taką Polskę, o jaką walczyła „Solidarność”. (…) znam wielu działaczy, wielu z nich odeszło nie zaznając nawet godnego życia, bo dopiero od niedawna państwo z troską pochyla się nad Polakami i nad ludzką biedą i chce, aby wszyscy w byli równi. – mówiła Senator RP Alicja Zając.

Dzień Solidarności i Wolności. Jasielska „Solidarność” pamięta o swoim zmarłym kapelanie

Dzień Solidarności i Wolności jest świętem szczególnie ważnym. Wolność nie jest dana raz na zawsze, o czym przypominają nam barbarzyńskie działania Rosji w Ukrainie. Musimy umieć jej bronić i walczyć o nią, gdy tylko zajdzie taka potrzeba. 

Silne państwo to solidarne państwo, a polski naród już niejednokrotnie pokazał, że w obliczu zagrożenia potrafi się zjednoczyć.

Dzień Solidarności i Wolności. Jasielska „Solidarność” pamięta o swoim zmarłym kapelanie

W obchodach udział wzięli: Alicja Zając – Senator RP, Jerzy Borcz – Przewodniczący Sejmiku Województwa Podkarpackiego, Adam Pawluś – Starosta Jasielski, Grzegorz Pers – członek Zarządu Powiatu w Jaśle, Maria Kurowska – Poseł na Sejm RP reprezentowana przez Rafała Jarosza, Ryszard Pabian – Burmistrz Miasta Jasła, Henryk Rak – Przewodniczący Rady Miasta Jasła, Paweł Pietrusza – Wiceprzewodniczący Zarządu Regionu Podkarpacie NSZZ Solidarność, Kazimierz Rozenbajger – Prezes Zarządu Stowarzyszenia Solidarni w Jaśle, Michał Sroczyński – Magurski Park Narodowy, Marta Misiołek – Dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Foluszu, Janusz Pacher – Dyrektor PUP w Jaśle, Beata Trzop – Dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Jaśle, Monika Kulik-Marek – Dyrektor Medycznej Szkoły Policealnej w Jaśle, Dyrektorzy Szkół i Placówek Powiatu Jasielskiego oraz duchowieństwo.  

- Reklama -

Podobne artykuły

1 KOMENTARZ

Subskrybuj
Powiadom o

1 Komentarz
oceniany
najnowszy najstarszy
Inline Feedbacks
View all comments
Andrzej Lechowski
4 września, 2023 07:22

Chciałbym się dołączyć od „Opowiadał Adam Pawluś”. „- Pamiętam te czasy, te nabożeństwa 13 grudnia kiedy tutaj nie mieścili się jaślanie i przyjezdni”. Ja pamiętam też te czasy , te nabożeństwa 13 każdego miesiąca gdzie przychodziła garstka działaczy i sympatyków (stan wojenny) których to nie widzę na załączonych zdjęciach aczkolwiek widzę sympatyków i działaczy „byłej” PZPR. Ps. Pozdrawiam, Nadal działacz Solidarności, Były więzień, internowany i prześladowany Andrzej Lechowski, jedno osobowy członek strajku okupacyjnego PKP Jasło. C d n.

- Reklama -spot_img

Ostatnie artykuły