Niemal od początku tego roku media żyją głównie tematem koronawirusa. My również staramy się podawać aktualne dane dotyczące zachorowań w naszym województwie i powiecie. Każda choroba dla osób starszych i osłabionych może mieć poważne konsekwencje. Czy COVID-19 jest jedynym wirusem, który może nam obecnie zagrozić? Może warto porównać go ze „zwykłą” sezonową grypą i odpowiedzieć na parę ważnych pytań?
Chyba większość z nas przechorowała kiedyś grypę. Niektórzy być może nawet nie odróżnili jej od zwykłego przeziębienia, a inni przechodzili ją bardzo ciężko. Sezon grypowy właśnie się zaczyna, dlatego warto dowiedzieć się na jej temat jak najwięcej.
Czym jest grypa?
Jak podaje wikipedia.org grypa jest ostrą chorobą zakaźną układu oddechowego, którą wywołuje wirus. Przenosi się drogą kropelkową, podobnie jak COVID-19. Oznacza to, że można się nią zarazić poprzez bezpośredni kontakt z nosicielem, np. podczas kichania.
Choroba rozwija się w ciągu 1-3 dni od momentu wniknięcia wirusa do organizmu i przeważnie trwa tydzień czasu. Najczęstszymi objawami grypy jest:
- wysoka gorączka (powyżej 38˚C),
- złe samopoczucie;
- ból głowy;
- ból mięśni i stawów
- ogólne rozbicie organizmu
wraz z co najmniej jednym z następujących objawów ze strony układu oddechowego: kaszel, ból gardła, duszność itp (źródło: https://www.gov.pl/web/zdrowie/objawy-i-przebieg-choroby).
Na grypę można chorować wielokrotnie. Odporność nabywa się tylko na krótki okres czasu, ponieważ wirus grypy ciągle mutuje i organizm ma za każdym razem do czynienia ze zmienionym wirusem. Dlatego też szczepionki przeciwko grypie nie zapewniają stałej ochrony i musimy je powtarzać co roku.
Czy warto się szczepić przeciwko grypie?
Na pewno warto sięgać po każdą możliwą ochronę. Trzeba mieć jednak świadomość, że takie szczepienie nigdy nie będzie w 100% skuteczne. Wojewódzka Stacja Snitarno Epidemiologiczna w Rzeszowie udostępnia ikonografikę przekonującą, że skuteczność szczepień u osób zdrowych poniżej 65 roku życia wynosi od 70% do 89%.
Niektóre źródła podają mniej optymistyczne statystyki. Popularny portal medonet.pl, poświęcony zdrowiu i medycynie, podaje, że w 2019 roku skuteczność rzeczywista szczepionki na grypę wyniosła 47%. Wynika to, jak już wspominaliśmy, z dopasowania składu szczepionki do dominującego w danym sezonie wirusa grypy, który ciągle mutuje.
Nowoczesne szczepionki posiadają antygeny powierzchniowe wirusa grypy 4 różnych szczepów, dlatego określa się je jako czterowalentne. W założeniu ma to zwiększyć prawdopodobieństwo trafienia na aktywny w danym sezonie szczep wirusa.
Czy każdy powinien zaszczepić się przeciwko grypie?
Stosując każdy lek musimy znać jego skutki uboczne i przeciwskazania.
Inaktywowane szczepionki przeciw grypie nie powinny być podawane w przypadku:
- ciężkich reakcji alergicznych na białko jaja kurzego lub inne składniki szczepionki,
- ostrych chorób przebiegających z gorączką,
- zespołu Guillain-Barré stwierdzonego w ciągu 6 tygodni od poprzedniego szczepienia przeciw grypie.
Żywa szczepionka przeciw grypie donosowa nie powinna być podawana w przypadku:
- ciężkich reakcji alergicznych na białko jaja kurzego lub inne składniki szczepionki (żelatyna gentamycyna)
- ostrych chorób przebiegających z gorączką,
- kobietom w ciąży,
- osobom z ciężkimi zaburzeniami odporności, zarówno pierwotnych (SCID) jak też związanych z chorobą podstawową czy leczeniem (np. objawowe zakażenie HIV, białaczka, chłoniak, duże dawki sterydów)
- osobom przyjmującym salicylany.
Źródło: https://szczepienia.pzh.gov.pl
W ulotce popularnej szczepionki przeciwko grypie Influvac Tetra (sezon 2020/2021) możemy przeczytać o możliwych (częstość nieznana) skutkach ubocznych: ból umiejscowiony na przebiegu nerwu (nerwoból), nieprawidłowe odbieranie wrażeń dotyku, bólu, ciepła i zimna (parestezje), drgawki z towarzyszącą gorączką, zaburzenia neurologiczne, które mogą prowadzić do sztywności karku, dezorientacji, drętwienia, bólu i osłabienia kończyn, zaburzenia równowagi, utraty refleksu, paraliżu części lub całego ciała (zapalenie mózgu i rdzenia, zapalenie nerwu, zespół Guillaina-Barrégo).
Szkoda, że tak mało uwagi przywiązujemy do ulotek, w których można przeczytać m.in. o działaniach niepożądanych.
Warto nadmienić, że szczepionka firmy Pandemrix przeciwko AH1N1 (świńskiej grypie), jest obarczana odpowiedzialnością za poważne skutki uboczne w postaci objawów narkopleksji wśród młodych ludzi.
Pacjenci w Szwecji, u których po podaniu szczepionki Pandemrix pojawiły się objawy nieuleczalnej choroby narkopleksji, mogą w przyszłości domagać się nawet miliona euro odszkodowania. W czwartek (12.05.16) parlament w Sztokholmie zatwierdził ustawę regulującą tę kwestię. – źródło: https://www.dw.com
COVID-19 vs grypa sezonowa
Zachorowalność na oba wirusy, na przykładzie województwa Podkarpackiego najlepiej obrazują dane Wojewódzkiej Stacji Epidemiologicznej w Rzeszowie. Nie zamierzamy ich komentować, pozostawiamy je do Państwa samodzielnej analizy.
Szczepić się czy nie szczepić?
Każda decyzja jest dobra, o ile jest świadoma. Zachęcamy do zapoznawania się z ulotkami i poszerzania swojej wiedzy. Grypa sezonowa i COVID-19 to choroby wirusowe, dlatego nie przewidujemy, żeby opracowywana szczepionka przeciwko koronawirusowi była bardziej skuteczna niż typowa szczepionka przeciwko grypie sezonowej. Miejmy nadzieję, że pomimo rekordowo szybkiego wdrażania będzie miała mniej skutków ubocznych niż szczepionka przeciwko zwykłej grypie.
Nie zaszczepie się. Ci co się szczepili przechodzili grypę gorzej niż inni.
Na szczęście mamy wolny wybór. Nie zamierzam się szczepić. Ale nie będę też nikogo przekonywał, że to nie ma sensu. I liczę na wzajemny szacunek, że nikt nie będzie się na mnie oburzał i od anty-szczepionkowców wyzywał.