Wczoraj po godzinie 10 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Przysiekach doszło do zderzenia lokomotywy z samochodem osobowym. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Sprawca kolizji za spowodowanie zagrożenia został ukarany mandatem karnym.
Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że kierujący osobową kią 69-latek, nie zastosował się do znaku B-20 „STOP” nakazującego zatrzymanie pojazdu i wjechał wprost przed nadjeżdżającą lokomotywę doprowadzając do kolizji. Siedzący za kierownicą mężczyzna może mówić o dużym szczęściu, ponieważ nie odniósł żadnych obrażeń. Za spowodowanie zagrożenia został ukarany mandatem karnym.
Przejazd, to miejsce, gdzie uczestnicy ruchu drogowego powinni zachować szczególną ostrożność. Niezależnie czy przejazd wyposażony jest w zapory, sygnalizację świetlną, czy jest oznakowany tylko znakami, musimy się do nich bezwzględnie stosować. Dotyczy to zarówno kierujących pojazdami, jak i pieszych. Niestety to głównie z powodu ignorowania znaku STOP, czerwonego światła na sygnalizatorze, wjeżdżania lub wchodzenia na przejazd w czasie opuszczania rogatek, dochodzi do niebezpiecznych, często tragicznych zdarzeń na przejazdach drogowo-kolejowych. Pamiętajmy, że wjeżdżając lub wchodząc na przejazd kolejowy mamy obowiązek zachować szczególną ostrożność i upewnić się, że nie zbliża się pojazd szynowy.