Starosta jasielski Adam Pawluś gościem programu „W tyle wizji”

Starosta Adam Pawluś był gościem programu „W tyle wizji” emitowanego na antenie TVP Info. Wypowiadając się na temat projektu linii kolejowej wykorzystał również szansę do promocji Jasła i powiatu jasielskiego. Zapraszamy do zapoznania się z treścią telewizyjnego wystąpienia Starosty w naszym artykule lub do obejrzenia pod adresem: https://www.tvp.info/49390048/02092020-2230/program-w-tyle-wizji

Powiat jasielski leży na południowych krańcach Polski i posiada linie kolejowe, niestety to są linie, które zostały zbudowane ponad 100 lat temu i również ponad 100 lat temu cesarz Franciszek Józef planował połączenie, które biegnie z południa na północ, czyli z Jasła do Dębicy. I wojna światowa nie pozwoliła wykonać tej linii, chociaż istnieją dokumentacje w archiwum w Wiedniu. Mam nadzieję, że nam się to uda.

To połączenie Dębica-Jasło to jeden z projektów na które Pana powiat złożył wniosek. Myśli Pan, że uda się akurat wam dostać dofinansowanie? Proszę powiedzieć, dlaczego to jest takie ważne, żeby to połączenie było.

To jest bardzo ważne połączenie, ponieważ zbliży miasto Jasło i powiat jasielski, mieszkańców z południa Podkarpacia do linii Przemyśl-Kraków, po której pociągi jeżdżą z szybkością 160 km/h, a w przyszłości będą jeździć z szybkością 200 km/h.

40 km dzieli nas doliną Wisłoki, która nie ma żadnych przeszkód terenowych, jedynie nad rzeką można wybudować kilka mostów i po tej linii pociągi będą mogły jeździć z prędkością 160 km/h, więc przejazd z Jasła do Krakowa będzie trwał 1 godzinę 15 minut, do Rzeszowa o połowę krócej – tylko 40 minut.

Panie Starosto, po co przyjechać do Krakowa to my wszyscy wiemy, ale po co przyjechać do Jasła?

Na pewno warto. W Jaśle mamy skansen archeologiczny, który posiada zabytki sprzed 4 tys. lat. Nie trzeba lecieć do Grecji, żeby zobaczyć kulturę antyczną, wystarczy przyjechać do Karpackiej Troi, żeby zobaczyć ponad 150 tys. eksponatów. To są eksponaty z epoki żelaza, z epoki brązu i z okresu kultury wczesnosłowiańskiej. Ten pierwszy grunt został zniszczony ok 1600 lat przed p.n.e., a ponownie został zasiedlony przez Słowian i również upadł blisko tysiąc lat temu. Dlatego warto tu przyjechać, gdzie te skarby zostały odkryte, nie trzeba lecieć do Grecji.

To jedno z miejsc, Panie Starosto, gdzie wydobywano ropę, czy jakieś pamiątki z tego pozostały?

Tak. Pierwsza rafinacja ropy naftowej odbyła się u nas 160 lat temu w Jaśle. W zasadzie to była wtedy taka mała wieś, która teraz stanowi część miasta – Ulaszowice. Łukasiewicz dokonał pierwszej destylacji ropy naftowej. Mamy w pobliżu w powiecie krośnieńskim skansen, gdzie powstawały pierwsze kopalnie. W powiecie jasielskim również jest wiele miejsc, gdzie eksploatowana była i jest nadal eksploatowana ropa i gaz. Te kopalnie są mniej wydajne, ale ciągle jeszcze trwają.

Panie Starosto, to my już wiemy po co do Jasła przyjechać, ale chciałybyśmy na koniec zapytać, czy jak już będzie ta dodatkowa linia to dworzec ożyje i mieszkańcy będą chętniej i częściej z niego korzystać. Jest taka potrzeba?

Jest taka potrzeba. Na pewno mobilność mieszkańców wzrasta, ale chciałbym poruszyć jeszcze jeden aspekt. Mianowicie PKN Orlen planuje tutaj w pobliżu Jasła budowę olbrzymiej biorafinerii. To jest niezwykle potrzebne, bo biokomponenty są konieczne do paliw i różnych produktów chemicznych. A żeby te towary przewozić to musi być ta linia, bo przejazd pomiędzy biorafinerią w Jedliczu i następnym zakładem w Trzebini będzie krótszy i oczywiście środowisko na tym  skorzysta. Linia będzie zregenerowana a transport kołowy zostanie o połowę ograniczony.

W ostatnich latach obserwujemy, że ten transport zwiększa się na kierunku północ-południe a zmniejsza się na kierunku wschód-zachód.