- Reklama -
43-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego zginął w wypadku, do którego doszło wczoraj po godz. 22 w Warzycach na drodze wojewódzkiej nr 988. Mężczyzna został potrącony przez 22-letniego kierującego renault megane. Kierowca samochodu był trzeźwy. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Do wypadku doszło wczoraj w miejscowości Warzyce około godziny 22:20, na drodze wojewódzkiej nr 988 relacji Jasło – Rzeszów. Jak wstępnie ustalili policjanci, 22-letni mieszkaniec powiatu strzyżowskiego kierujący osobowym renault potrącił 43-letniego mężczyznę. W wyniku odniesionych obrażeń 43-latek zmarł.
Na miejscu tego tragicznego zdarzenia pod nadzorem prokuratora pracowali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej. Przeprowadzone badanie wykazało, że kierowca samochodu był trzeźwy.
Policjanci zabezpieczyli ślady na miejscu zdarzenia oraz wykonali dokumentację fotograficzną. Okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratury.
jak pieszego potrącil , to co , na chodnik samochodem wjechal? czy te pieszy po jezdni sie pałętał?
Powodem większości wypadków jest stan dróg. Nie wszędzie są chodniki, a dziurawe drogi to potencjalne zagrożenie. Wystarczy zobaczyć jak wygląda droga z Gamratu do Jasła, na łuku koło cmentarza są takie dziury, że dziwię się że nikt tam jeszcze się nie zabił. Kto za to odpowiada, kto poniesie odpowiedzialność za śmierć spowodowaną fatalnym stanem dróg?? Był już w Polsce przypadek, że kierowcy zawiadomili prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez przez władze polegającego na stwarzaniu bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia albo zdrowia. Lokalna władza jest odpowiedzialna za drogi i bierze od nas podatki na ich utrzymanie!
Jechalem tamtedy przed godzina 22, chlop byl tak pijany ze wyskoczyl z krzakow na droge i ledwo go ominalem, to nie wina stanu drogi.
Piesi to święte krowy sam sobie winien. Szkoda chłopa…
Gratuluję postawy? jeśli widziałeś że zagraża sobie i innym powinieneś zadzwonić na policję. Może by go „zwineli” Uratował byś młodego mężczyznę który osierocil dzieci oraz popełnił błąd który każdemu się może zdarzyć i oszczędzil byś traume kierowcy który go potrącił. Teraz panuje taka zbieczulica że każdy myśli tylko o sobie. Ominoles go i co zkur*** go pod nosem i ucieszyłes się że auta sobie nie robiłeś. A jego zostawiłeś na pastwę losu. Masakra?
ta znieczulica jest czymś uzasadniona może doświadczeniem? jak się już nauczyłam nie mieszać chcesz pomóc to jeszcze od takiego możesz oberwać chcesz pomóc jak facet bije laskę na ulicy to od laski dostaniesz, że jej chłopa atakujesz zadzwonisz na policję to jesteś donosicielem i biednego chłopa co sobie wypił żeby wyluzować nękasz dorosły człowiek jest sam panem swojego losu jeśli podjął decyzję o piciu i to dużych ilości to on zaryzykował los swojej rodziny, jeśli taką ma i to on zniszczył życie młodemu kierowcy, który teraz będzie miał traumę ewentualną odpowiedzialnością można co najwyżej obarczyć tych co z nim pili… Czytaj więcej »