Krośnieńska prokuratura wszczęła wczoraj śledztwo w sprawie tragicznych wydarzeń, które miały miejsce w jednym z domów w Krośnie. 10-miesięczne dziecko trafiło do szpitala z poważnymi obrażeniami, które – jak wskazują lekarze – nie mogły powstać przypadkowo.
Ślady przemocy ujawnione w trakcie badań medycznych skłoniły służby do powiadomienia organów ścigania. Zgodnie z opinią biegłego lekarza, rodzaj obrażeń u dziecka może sugerować, że do ich powstania przyczyniły się osoby trzecie.
Rodzicom postawiono zarzuty znęcania się nad niemowlęciem oraz spowodowania średnich obrażeń ciała. Sąd w Krośnie zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące, celem zapewnienia prawidłowego przebiegu śledztwa. Na chwilę obecną szczegóły sprawy nie zostały ujawnione, jednak organy ścigania zapowiadają podjęcie dalszych działań procesowych.
Zdarzenie to wstrząsnęło lokalną społecznością. Śledztwo wciąż trwa, a prokuratura zaznacza, że ze względu na dobro postępowania dalsze informacje dot. przedmiotowej sprawy nie będą na razie udzielane.