W środę, policjanci z jasielskiej grupy SPEED zatrzymali do kontroli kierowcę BMW, który przekroczył prędkość o ponad 60 km/h w obszarze zabudowanym. Urządzenie pomiarowe wykazało, że mężczyzna jechał z prędkością 111 km/h. To jednak nie pierwszy raz, gdy lekceważy przepisy drogowe – w przeszłości był już karany mandatami za inne wykroczenia.
W kwietniu br. otrzymał mandaty za brak pasów bezpieczeństwa i korzystanie z telefonu podczas jazdy, a także za przekroczenie prędkości do 121 km/h oraz wyprzedzanie na podwójnej ciągłej. Wówczas stracił prawo jazdy na 3 miesiące.
Podczas kontroli w Siedliskach Sławęcińskich, funkcjonariusze zauważyli, że szyby w BMW były przyciemnione, a ich przepuszczalność światła nie spełniała norm. Dodatkowo pojazd nie miał obowiązkowego wyposażenia, więc zatrzymano dowód rejestracyjny.
Za swoje wykroczenia mężczyzna otrzymał mandaty na łączną kwotę 7200 zł oraz 14 punktów karnych. Odmówił ich przyjęcia, a teraz o dalszych konsekwencjach zdecyduje sąd.