Jasło było pierwszym przystankiem na trasie przedwyborczych spotkań Prawa i Sprawiedliwości. Premier Mateusz Morawiecki spotkał się dzisiaj o godz. 13.00 z jaślanami w auli Zespołu Szkół Miejskich nr 3 w Jaśle.
Rzecznik PiS Rafał Bochenek poinformował niedawno, że w ten weekend rozpocznie się cykl kilkuset planowanych spotkań z Polakami – Ruszamy od tego weekendu, zaczynamy od soboty. Pierwszą miejscowością będzie Jasło, tam pan premier Mateusz Morawiecki rozpocznie tę akcję – powiedział.
„Drużyna PiS” na czele z Mateuszem Morawieckim będzie rozmawiała z Polakami w trakcie otwartych spotkań, na których koncepcje programowe zderzą się z realnymi oczekiwaniami. – Tak zawsze było, nasze programy, poważne i później realizowane programy, zawsze powstawały po długiej rozmowie z Polakami, prowadzonej w różnych okolicznościach, różne mieliśmy możliwości, ale ta rozmowa była zawsze. Ci eksperci, którymi są zwykli Polacy ze swoimi potrzebami, różnego rodzaju także obawami, a nawet frustracjami – to ci, którzy przekazują nam tę prawdziwą wiedzę o potrzebach naszego narodu, społeczeństwa; to są ci, którymi poglądami i potrzebami musimy się kierować – mówił Jarosław Kaczyński.
„Przyszłość to Polska”
Polska jest zupełnie innym krajem niż niespełna dekadę temu. Zmienił się poziom życia Polaków, a wraz z nim nasze ambicje i potrzeby. Właśnie na to zwracał szczególną uwagę Premier Mateusz Morawiecki.
Mówił, że przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości ruszają na trasę spotkań z Polakami i jest tego jedna podstawowa przyczyna – Nasz program wykuwa się nie w gabinetach, ale na spotkaniach takich jak to. To na spotkaniach takich jak to urodziła się trzynasta i czternasta emerytura. To na takich spotkaniach powstał pomysł wyprawki dla dzieci 300+. To na takim spotkaniu wykiełkował pomysł rodzinnego kapitału opiekuńczego. To właśnie podczas rozmów z Polakami rozmawialiśmy o obniżeniu podatku, o tym żeby Polacy mogli jak najwięcej zarabiać netto, żeby do kieszeni Polaków trafiało jak najwięcej pieniędzy, żeby było jak najwięcej miejsc pracy – przypomniał Premier.
Spotkania odbywać się mają pod biało-czerwoną flagą, w przeciwieństwie do spotkań PO, która zdaniem premiera chyba wstydzi się Polski.
„Efekt Tuska”
Premier omówił pokrótce sukcesy rządów Prawa i Sprawiedliwości. W jego wypowiedzi często przewijało się pytanie: „Gdzie były te pieniądze w czasach rządów PO?”. Naprawa finansów publicznych stała się podstawą umożliwiającą realizację wszelkich założeń programowych.
Premier wyjaśnił czym dla niego tak na prawdę jest zapowiadany przez opozycję „efekt Tuska” – Jest więcej hejtu, jest więcej kłamstwa i więcej zła w polskiej polityce, to jest efekt Tuska. Jak wrócił to jeszcze więcej fake newsów, jeszcze więcej hejtu, jeszcze więcej nienawiści. To jest ten przemysł pogardy, który stworzył.
Premier podkreślał różnice między obecnymi rządami PiS-u, a czasem rządów PO.
– My tworzyliśmy miejsca pracy, oni zamykali miejsca pracy, wyprzedawali srebra rodowe. Oni podnosili podatki. My jesteśmy partią najniższych podatków w czasie III RP. Oni wstydzą się biało-czerwonej. Oni wstydzą się największego rodaka w historii całej Polski. A dla nas to nie tylko nasz największy rodak, Jan Paweł II, ale jeden z największych ludzi w dziejach, w historii świata. Nasz kochany Jan Paweł II.
Przytoczył dane dotyczące wzrostu gospodarczego w ostatnim kwartale 2022 względem 2019 roku. Otóż w Polsce jest on jednym z najwyższych w UE. To dowodzi, że polityka rządu sprawdza się i przynosi efekty.
Premier zapowiedział, że PiS rusza w trasę z programem wyborczym i będzie wsłuchiwać się w głos ludzi w każdym zakątku Polski – Dla nas głos ludzi z Dębicy, Krosna, Jasła jest dużo ważniejszy niż głos polityków z Berlina albo Brukseli – podkreślał.
Jednocześnie ostrzegał, że grozi nam kolejna odsłona wojny polsko-polskiej. Wyrazem tego jest atak mediów na Jana Pawła II. – Grzechy i winy, a czasami wręcz rzeczywiście zbrodnie zdeprawowanych księży, próbują przypisać Janowi Pawłowi II.
Debata z Morawieckim
Po wystąpieniu Premiera Morawieckiego przyszedł czas na debatę z uczestnikami spotkania. Padły pytania o wynagrodzenie dla sołtysów, o dofinansowanie dla Zakładów Produkcji Specjalnej „Gamrat” Sp. z o.o., który jest częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej, o emerytury pomostowe pracowników gazownictwa, ochronę przeciwpowodziową, o regionalne połączenia kolejowe, o wsparcie pracowników prywatnych uczelni w rozwoju naukowym, o wsparcie przedsiębiorstw energochłonnych, jak np. Krośnieńska Huta Szkła, o wsparcie finansowe dla szpitali powiatowych, o wsparcie dla PCK, o wsparcie dla przedsiębiorców i rolników, o ekshumację ofiar pomordowanych w rzezi Wołyńskiej.
Nie zabrakło również tematu budowy stadionu piłkarskiego dla Jasła. W tej sprawie zabrał głos pan Mateusz Lechwar, mieszkaniec Jasła, który zwracając się z prośbą o dofinansowanie projektu, wręczył premierowi pamiątkową koszulkę klubu JKS Czarni 1910 Jasło.
W trakcie debaty głos zabrał również starosta jasielski Adam Pawluś, który podziękował za wsparcie dla samorządów oraz za poruszenie kwestii reperacji wojennych:
– Panie Premierze, to dla mnie zaszczyt powitać Pana na jasielskiej ziemi w imieniu mieszkańców powiatu jasielskiego. Jest Pan niezwykle odważnym człowiekiem. Gdy poprosiłem o poparcie budowy Pomnika Żołnierzy Wyklętych Andrzeja Pityńskiego Pan się nie zawahał, Pan ten pomnik poparł. Dziękuję za to bardzo. 13 września 1944 r. ówczesny starosta Walter Gentz i władze wojskowe wysiedliły wszystkich mieszkańców Jasła. Postanowili zburzyć miasto. Wszystkie obiekty publiczne wysadzili, obiekty prywatne spalili. To była zemsta na Jaśle, za to że ciągle tu działała Armia Krajowa, że działało podziemie, że broniliśmy polskich wartości. (…) Dlatego, Panie Premierze, bardzo dziękujemy za to, że podjęliście temat reperacji wojennych. Polska nie jest na kolanach. Polska podniosła się z kolan. Jesteśmy dumni z tego, że jesteśmy Polakami.
Dziękuję, Panie Premierze, że zaczął Pan od Jasła. I dziękuję za wsparcie, za ten miliard złotych, który wpłynął w różnych formach do powiatu jasielskiego.
Po zakończeniu debaty Premier został pożegnany burzą oklasków.