Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Jaśle ma nową siedzibę, przy ul. Szkolnej 25. W tym samym budynku powstał Środowiskowy Dom Samopomocy. Uroczyste oddanie do użytku nowych pomieszczeń odbyło się w sobotę, 27 stycznia br. Obiekt poświęcił ks. bp Edward Białogłowski, biskup pomocniczy Diecezji Rzeszowskiej.
Jednocześnie zainaugurowana została akcja zbiórki funduszy na rozbudowę Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego Caritas w Jaśle.
Budynek, w którym obecnie działa MOPS i ŚDS został przekazany Miastu Jasłu przez Starostwo Powiatowe w Jaśle. Od kilku lat stał pusty, a wcześniej mieścił się w nim internat tzw. budowlanki. Jego modernizacja i adaptacja do nowych potrzeb kosztowały ogółem blisko 5 mln zł. Pieniądze pochodziły z budżetu miasta, funduszy unijnych (w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego) i budżetu państwa.
– Na początku 2016 roku została zawarta umowa z Zarządem Powiatu, na mocy której własność tego obiektu została przeniesiona bezpłatnie na rzecz miasta i dzięki temu mogliśmy przystąpić do prac związanych z przystosowaniem tego obiektu na potrzeby MOPS-u – mówił burmistrz Ryszard Pabian podczas otwarcia.
W nowym miejscu MOPS rozszerzył swoją działalność o nowe formy: Dzienny Dom Pomocy dla osób starszych, Klub Integracji Społecznej i Sekcję ds. wolontariatu. Ponadto, w budynku założony został Środowiskowy Dom Samopomocy.
Podczas otwarcia nowe zadania realizowane przez MOPS (Klub Integracji Społecznej – projekt Kreatywni i samodzielni, projekt Akademia Pełni Życia i centrum wolontariatu) przedstawiła dyrektor placówki Dorota Lignar; natomiast działalność i cele nowopowstałego ŚDS omówiła jego kierowniczka Katarzyna Sierakowska. – Od kilku lat Miasto Jasło zabiegało o utworzenie Środowiskowego Domu Samopomocy, jednak ze względu na brak lokalu było to utrudnione. W grudniu 2017 roku udało się utworzyć ŚDS dla 20 osób z zaburzeniami psychicznymi, w tym 10 osób z zaburzeniami sprzężonymi. Obecnie mamy 17 osób, ale kolejne zgłaszają się, więc myślę, że wkrótce będziemy mieć pełny stan – wyjaśniała K. Sierakowska. – Celem jest środowiskowego domu jest przede wszystkim pomoc korzystającym z niego osobom w usamodzielnieniu się na tyle, na ile stan zdrowia i niepełnosprawność pozwoli.
W uroczystości przekazania do użytkowania pomieszczeń zaadaptowanych na potrzeby MOPS i ŚDS uczestniczyli m.in. przedstawiciele służb rządowych, Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie, instytucji i organizacji prowadzących różnego rodzaju działalność pomocową, radni Rady Miejskiej Jasła, jasielscy seniorzy i duchowni.
Głos zabrali: Mirosław Przewoźnik, dyrektor Biura Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych w Warszawie, który przekazał burmistrzowi okoliczny list oraz krótko przedstawił działania rządu na rzecz osób niepełnosprawnych; wicemarszałek woj. podkarpackiego Maria Kurowska, która złożyła gratulacje i podziękowania wszystkim zaangażowanym w powstanie nowej siedziby MOPS i ŚDS z burmistrzem na czele oraz Małgorzata Guła z Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie, która odczytała list wojewody. Okolicznościowy adres przysłał również Marszałek Sejmu RP Marek Kuchciński.
Spotkanie było okazją do zainaugurowania zbiórki funduszy na rozbudowę Zakładu Opiekuńczo-Pielęgnacyjnego, potocznie zwanego hospicjum, prowadzonego przez jasielską Caritas. – Zakład niestety boryka się z podstawowym problemem: miejsc dla osób potrzebujących jest zbyt mało, bo zaledwie 42. Już od dłuższego czasu rozmawiamy z ks. dyrektorem Caritas Jasło o tym, że potrzebna jest rozbudowa – stwierdził burmistrz, ogłaszając rozpoczęcie akcji zbiórki funduszy na ten cel.
– Istotnie trzeba rozbudować nasz zakład opiekuńczy – powiedział ks. dr Marian Putyra, dyrektor Zakładu Opiekuńczo-Pielęgnacyjnego Caritas w Jaśle. – Mamy 42 łóżka zakontraktowane; przebywają u nas 44 osoby, a ponad 40 kolejnych czeka w kolejce i większość – ze względu na brak łóżek nie doczeka się tej chwili, żeby się dostać. W związku z tym podejmujemy akcję, żeby zwiększyć liczbę miejsc. Problem z rozbudową polega na tym, że niestety nie mamy tereny wokół zakładu. Gdybyśmy go mieli, to – przypuszczam – za około milion złotych potrafilibyśmy dobudować pawilon. Jest to jednak niemożliwe i dlatego trzeba robić nadbudowę piętra. Mamy już dokumentację gotową. Nadbudowa pozwoli zwiększyć liczbę miejsc o 24, czyli byłoby to w sumie około 70 osób. Nie jest to optymalna liczba, ale w znaczący sposób poprawiłaby sytuację. Kosztorys nadbudowy wynosi 2 mln 650 tys. zł. Dziękując inicjatorom akcji ks. M. Putyra wyraził nadzieję, że nie braknie ani dobrej woli, ani zaangażowania władz i w niedalekiej przyszłości uda się zrealizować plany.
Oprawę artystyczną uroczystości zapewniła młodzież z jasielskiej szkoły muzycznej, która wystąpiła w krótkim koncercie.
Osoby zainteresowane wsparciem finansowym rozbudowy Zakładu mogą wpłacać na specjalnie w tym celu utworzone konto Banku Spółdzielczego w Bieczu, numer: 80 8627 1011 2001 0000 4200 0007.
Źródło: UMJ