Trwa przebudowa drogi powiatowej 1313R w Jaśle na odcinku od skrzyżowania z ul. Starowiejską do zakrętu przy pierwszej bramie Gamratu. Prace trwają już od wakacji i nic nie wskazuje na ich szybkie zakończenie. Obecnie wykonawca kładzie kolejną warstwę asfaltu, dlatego wszystkie boczne zjazdy zostały zamknięte a mieszkańcy odcięci od świata.
Wszyscy cieszą się z remontu zniszczonego odcinka ul. Mickiewicza. Droga od bardzo długiego czasu była strasznie zaniedbana. Jazdę utrudniały liczne dziury, muldy i nierówności. Dodatkowo ostatnie nawałnice doprowadziły do niebezpiecznych osunięć ziemi. Przypominamy, że uszkodzone miejsca były zabezpieczone barierami a ruch przez pół roku odbywał się wahadłowo.
Nikt nie liczy się z mieszkańcami
Dziś ok. godz. 11.00 na jednym z pasów drogi położono ostatnią warstwę asfaltu. Nowo położona warstwa wymaga co najmniej 2-3 godzin do wyschnięcia. Szkoda, że nikt wcześniej nie poinformował mieszkańców osiedla Bryły, że przez ten czas będą odcięci od świata. Wszystkie wjazdy są zablokowane. Czy ktoś koordynuje te działania?
To nie do pomyślenia, żeby bez uprzedzenia zamykać ludziom drogę. A jeśli ktoś zaplanował wolne, żeby odebrać materiały budowlane albo meble? Dlaczego nikt nas wcześniej nie poinformował? – pyta oburzony mieszkaniec. – Z naszym czasem nikt się nie liczy – dodaje.
Niestety nikt nie liczy się z tym, że wiele osób musi dojechać do pracy, sklepu albo ma ustalone plany i zobowiązania. Rozumiemy czasowe niedogodności, ale można było przecież o tym wcześniej poinformować.
Taka informacja powinna być łatwo dostępna na stronie zamawiającego, czyli Starostwa Powiatowego w Jaśle, lub na osiedlowej tablicy informacyjnej. Wtedy każdy mógłby się na to przygotować i nikt nie byłby zaskoczony nie mogąc wyjechać lub wrócić do domu.
Jak się tak pracuję że się nie pracuje to tak jest starosta do wymiany !
Swoje zdolności komunikacyjne już pokazał
przecież to samo było latem jak się zaczęły te roboty. człowiek jedzie sobie normalnie na zakupy a tu niespodzianka – nie ma jak wrócić. nie wszyscy są urzędnikami i pracują od 7 do 15. bo chyba z takiego założenia wychodzą przeprowadzający remont – że między 7 a 15 życie na osiedlu zamiera i nawet nie ma sensu informować o utrudnieniach. nikt wcześniej się nie skarżył, bo wiadomo że remont drogi jest bardzo ważny. ale odrobinę szacunku możnaby okazać mieszkańcom.
no mógł chociaż pan starosta na facebooku rzucić posta …
„Czy ktoś koordynuje te działania?” Tak, Zarząd Osiedla którego Przewodniczący Rady Miasta jest członkiem.
Kontakt z wykonawcą robót ma zamawiający, czyli jak słusznie wskazano Starostwo. I to właśnie ono powinno koordynować działania, nawet na poziomie informowania władz osiedla o kolejnych etapach remontu. Łatwo przerzucać na kogoś odpowiedzialność, ciężej przyznać się do winy. Szkoda, że jak zwykle cierpią na tym zwykli ludzie.
to jak starostwo z miastem są pokłóceni to jak się mieli kontaktować i poinformować? pewnie nawet burmistrza nie zaproszą na machanie kropidłem i rytuał nożyczkowy