- Reklama -
Jasielscy policjanci interweniowali w sobotę na ul. Kadyiego w Jaśle, w związku ze zdarzeniem drogowym. Nietrzeźwy kierowca bmw, wjechał w budynek Muzeum Regionalnego. 23-latek miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
W minioną sobotę po godz. 23, dyżurny jasielskiej komendy skierował patrol na ul. Kadyiego w Jaśle, gdzie zgłoszono zdarzenie drogowe. Interweniujący policjanci wstępnie ustalili, że kierujący osobowym bmw, 23-letni mieszkaniec gminy Tarnowiec, skręcając z ulicy Kościuszki na ul. Kadyiego, stracił panowanie nad samochodem i uderzył w znak drogowy oraz budynek Muzeum Regionalnego. Okazało się, że mężczyzna był pijany. Policyjny alkomat wskazał w jego organizmie 1,8 promila.
23-latek za popełnione przestępstwo stracił prawo jazdy. Niebawem o jego losie zadecyduje sąd.
No jak to jest, że pierwsze auto dla młodego/świeżo upieczonego kierowcy to musi być zwykle BMW?
Jak jadę rowerem i widzę w lusterku, że za mną zbliża się stare BMW to zjeżdżam maksymalnie na pobocze, bo dla mnie to potencjalny sprawca wypadku.
Niestety stare BMW to stan umysłu.
A co ma marka samochodu do kierowcy? Każdy ma takie auto na jakie go stać, a moje stare BMW jest bezpieczniejsze niż jakiś czinkol, który nawet fabrycznie nowy nie zahamuje tak szybko jak stare bmw.
Ale czinkolem tak nie poszalejesz jak BMW i o to w tym chodzi. Ktoś ledwo zrobił prawko i już mu się wydaje, że jest mistrzem kierownicy. Kupuje auto, które ma porządnego kopa. I nie przejmuje się, żeby mieć trzeźwego kierowce na powrót z melanżu.
Widziałam ich nawaleni jak kukuły stali dziwne ze ich wszystkich nie skuli kajdankami takich to na lata do wiezienia!!!!!