Jasielscy policjanci, wspólnie z pracownikami Sanepidu, sprawdzali przestrzeganie wytycznych sanitarnych. Chodzi przede wszystkim o zasłanianie ust i nosa w miejscach, gdzie nie można zachować dystansu, czyli m.in. w lokalach gastronomicznych, oraz sklepach. Funkcjonariusze przypominają, że za brak maseczki grozi do 500 złotych mandatu.
Wczoraj jasielscy policjanci wraz z pracownikami Sanepidu, sprawdzali sklepy wielkopowierzchniowe pod kątem przestrzegania obostrzeń związanych z koronawirusem. Zasady są takie same dla każdego klienta – odległość co najmniej półtora metra od innych, dezynfekcja dłoni i zasłonięte usta oraz nos. Większość mieszkańców powiatu stosuje się do obowiązującego przepisu mówiącego o noszeniu maseczek w zamkniętych miejscach publicznych.
Policjanci stwierdzili dwa naruszenia przepisów. W jednym przypadku zastosowali środek oddziaływania wychowawczego i pouczyli osobę. W drugim zaś przypadku koniecznym było skierowanie wobec mieszkańca gminy Jasło, wniosku o ukaranie do sądu.
Policjanci przypominają, że osoby nieprzestrzegające obostrzeń w związku z koronawirusem mogą zostać ukarane mandatem karnym do 500 zł. Funkcjonariusze mogą również skierować wniosek do sądu, który może nałożyć grzywnę do 5 tys. zł.
To jest niezgodne z KONSTYTUCJĄ. Nie jesteśmy JESZCZE !!! niewolnikami !.
Dokładnie! Nawet nie mają jasnej podstawy prawnej
Nie ma podstawy nie przyjmować mandatów i tyle policja dobrze o tym wie ale kto głupi zapłaci
Pic na wodę że na korona wirusa zmarła kobieta online myślom że wiecznie Bedom żyć ludzie wymysł to j st a czego na przykład nie zesyarości lub nacoś innego ludzie horujom to jest cpn diotyzm do potengi
Pisz po polsku