Jasielscy policjanci ostrzegają przed oszustami działającymi metodą „na zdalny pulpit”. Pokrzywdzeni poprzez zainstalowanie na swoim komputerze i telefonie aplikacji zdalnego pulpitu, sami dają dostęp oszustom do swojego konta. Na ich dane zawierane są umowy kredytu, a zgromadzone pieniądze znikają z konta. Policjanci poszukują oszustów i apelują o ostrożność i rozsądek!
Oszuści nie odpuszczają i posługują się różnymi metodami, aby szybko zdobyć pieniądze. Aktualnie popularną metodą jest tzw. „zdalny pulpit”. Niestety także i mieszkańcy naszego powiatu padli ofiarą takiego przestępstwa, tracąc w ten sposób spore oszczędności.
Pokrzywdzeni wpadają w sidła oszustów podczas przeglądania stron internetowych. Po natrafieniu na reklamę firmy zajmującej się inwestycjami walutowymi i oferującej duże zyski, klikają w zamieszczone ogłoszenie. Następnie skuszeni niepowtarzalną ofertą zgodnie z instrukcjami wypełniają formularz zgłoszeniowy, w którym zamieszczają swój numer telefonu komórkowego. Po pewnym czasie z pokrzywdzonymi kontaktuje się rzekomy doradca inwestycyjny, informując iż należy przelać do ich firmy kwotę 900 zł lub 150 dolarów. Jest to warunek, który należy spełnić aby zacząć inwestycje.
Oszuści po otrzymaniu przelewu oraz zdobyciu zaufania, instruują swoje ofiary polecając zainstalowanie na komputerze oraz telefonie komórkowym programu AnyDesk. Jest to program umożliwiający zdalną obsługę pulpitu. Ofiary działając zgodnie z kolejnymi instrukcjami, przekazują swoje dane osobowe, zdarza się, że przesyłają skany dokumentów, a nawet wzory podpisów. Wykonują także operacje finansowe na swoich kontach bankowych podając loginy i hasła.
Po pewnym czasie okazuje się, że pokrzywdzeni tracą zgromadzone na kontach pieniądze, a nawet posiadają zadłużenie z racji zaciągniętych kredytów.
Apelujemy o ostrożność i rozsądek. Zarówno w świecie realnym, jak i wirtualnym stosujmy zasadę ograniczonego zaufania i nikomu nie udostępniajmy danych logowania do naszych rachunków bankowych. Oszuści coraz częściej wykorzystują metodę „na zdalny pulpit”. Kradzież pieniędzy odbywa się na oczach pokrzywdzonych. Internetowi przestępcy najpierw skłaniają ofiarę do zainstalowania programu zdalnej obsługi komputera, a potem polecają, by zalogowała się do swojego konta w banku.