Grecja to jedno z najbardziej malowniczych miejsc na ziemi. Słynie nie tylko z ciepłych promieni słońca, lazurowych mórz i urzekających wysp, ale pięknych gai oliwnych i doskonałej kuchni.
O rodzinnej tradycji uprawy greckich oliwek i kulinarnych pasjach, opowiedziała podczas 124. Studni Kulturalnej Jasielskiego Domu Kultury – Ilona Dudek, córka Tadeusza Dudka.
Na początku spotkania Pani Elwira Musiałowicz-Czech p. o. dyrektora Jasielskiego Domu Kultury, serdecznie przywitała wszystkich przybyłych gości, a następnie zaprosiła do wspólnego wysłuchania prelekcji Pani Ilony.
Prelegentka w bardzo ciekawy sposób mówiła o swojej, wieloletniej pracy w gaju oliwnym na Peloponezie i rodzinnej firmie Taygetos Virgin.
– Kilka lat temu, mój tata wyjechał pracować przy zbiorach pomarańczy w Grecji, ale w międzyczasie pracował również przy zbiorze oliwek. Praca przy oliwkach wygląda podobnie jak praca na roli. Trwa przez cały rok. Oliwki zbiera się w okresie jesienno-zimowym, wtedy wyjeżdżam do Grecji, do taty, aby pomóc mu przy zbiorach. Nasz gaj oliwny, znajduje się w górach ok. 400-450 m n.p.m. Nasza firma Taygetos Virgin jest rodzinnym przedsięwzięciem, które zajmuje się dystrybucją tylko i wyłącznie naturalnych oraz organicznych produktów. Muszę przyznać, że początkowo traktowałam Grecję jako zło konieczne, gdy tata wyjeżdżał na zbiory. Jednak z czasem zaczęłam odkrywać ją na nowo – powiedziała Pani Ilona.
Miłym akcentem okazała się degustacja greckich smaków. Jaślanie mogli skosztować przepysznych przekąsek i sałatek przygotowanych przez Panią Ilonę. Największą furorę zrobiła zupa i sałatka z soczewicy, a suszone figi zapewniły prawdziwy zastrzyk energii i witamin.
– Bardzo się cieszę, że mogłam poznać bliżej kuchnię grecką, która uznawana jest za jedną z najsmaczniejszych kuchni świata. To było niezwykle ciekawe i inspirujące spotkanie, które na pewno długo pozostanie w mojej pamięci– podkreśliła Pani Alina, uczestniczka piątkowej Studni Kulturalnej.
Spotkanie przebiegło w bardzo miłej i przyjaznej atmosferze, o czym świadczyły radosne twarze naszych gości.