Startuje Pan w przedterminowych wyborach na wójta Gminy Tarnowiec. Jaki jest Pana program i jakie stawia Pan przed sobą zadania?
Od 20 lat z woli wyborców reprezentuję gminę Tarnowiec w Radzie Powiatu. Znam bardzo dobrze potrzeby powiatu, a w szczególności potrzeby naszej gminy.
To co dotyczy relacji powiat – gmina, to przede wszystkim infrastruktura drogowa. My jako gmina mamy tych dróg najwięcej w całym powiecie – ok. 55 km. Wiele z nich udało się już wyremontować. Zbudowaliśmy również most w Dobrucowej oraz między Umieszczem a Tarnowcem na Czarnym Potoku. Zrobiliśmy parę kilometrów chodników. Jednak jest jeszcze wiele potrzeb do zrealizowania.
Jako radny nieustannie zabiegam o poprawę infrastruktury drogowej na terenie Gminy Tarnowiec i wiem, co jest jeszcze do zrobienia. Należy dokończyć drogę Nr 1850R Jasło-Zręcin – przebudować brakujący odcinek ok 1700 m. na terenie Umieszcza i Glinika Polskiego. W bardzo złym stanie jest jeden odcinek na drodze Czeluśnica-Tarnowiec, ok. 700 m. Ponad 2 km drogi Tarnowiec-Wrocanka także jest w złym stanie. Te drogi są zawarte w budżecie powiatu jasielskiego na 2021 r., ale są również zgłoszone do różnych projektów. Dwie są w tzw. środkach powodziowych, a jedna w Funduszu Dróg Samorządowych. Jest jeszcze jeden odcinek drogi łączącej gminę Tarnowiec z gminą Jedlicze, znajdujący się w lesie w Potakówce, który nadaje się do przebudowy. To można zrobić w porozumieniu gminy z powiatem ze środków własnych. Dlatego tak ważna jest dobra współpraca.
Istnieje również wielka potrzeba budowy chodników. Niektóre miejscowości już je mają, a niektóre wcale. Myślę, że jako wójt byłbym w stanie zapewnić środki na ich wykonanie.
Dużym problemem do rozwiązania w naszej gminie jest brak kanalizacji. Niewiele miejscowości ją posiada. Cała południowa część gminy jest jej pozbawiona. Dlatego trzeba poczynić zdecydowane kroki i ubiegać się o środki zewnętrzne w ramach nowej perspektywy finansowej.
A jak wygląda proces scalania gruntów rolnych?
Ze śp. Wójtem Janem Czubikiem, jako jednym z mieszkańców Umieszcza, zapoczątkowaliśmy proces scalania gruntów rolnych. Prace scaleniowe już trwają. Ich zakończenie planowane jest na 2023 r. Jeśli się to powiedzie i będą widoczne efekty to chciałbym tym pomysłem zainteresować również inne miejscowości naszej gminy.
Jak Pan ocenia skomunikowanie Gminy Tarnowiec z resztą powiatu?
Zbiorowy transport publiczny został reanimowany. Na bazie upadającego jasielskiego PKS powołaliśmy w powiecie PGZK-Jasiel. Dzięki temu zapewniliśmy skomunikowanie wszystkich miejscowości naszej gminy ze stolicą powiatu i z pozostałymi gminami. W tym temacie jest jeszcze wiele do zrobienia. Będziemy pracować nad racjonalizacją kursów, tak żeby było i oszczędnie i wygodnie dla mieszkańców. Chcemy zapewnić transport nie tylko w dni powszednie, ale również w niedziele i święta.
Kolarstwo chyba nadal jest Pana wielką pasją, bo często można zobaczyć Pana na rowerze. Ma Pan pomysł na to, jak zaszczepić w młodych ludziach miłość do sportu?
Byłem sportowcem, objechałem na rowerze praktycznie cały świat. Zawsze z przyjemnością wracałem do gminy Tarnowiec, do mojego rodzinnego Umieszcza. Cały czas trenuję na ile mi zdrowie pozwala i czas. Chciałbym ożywić życie sportowe w gminie Tarnowiec. Sport jest bardzo ważny zwłaszcza w rozwoju młodych ludzi. Nie musi to być tylko piłka nożna. Teraz powstał stadion lekkoatletyczny w Czeluśnicy. Ja to widzę jako takie centrum sportu w gminie Tarnowiec. Chciałbym, aby to tętniło życiem, aby tam były prowadzone zajęcia w różnych dyscyplinach sportu, żeby nasza młodzież miała możliwość rozwoju.
Czy Pana sportowe doświadczenia przydają się w pracy samorządowej?
Sportowiec musi być pracowity, systematyczny, zdyscyplinowany i wyznaczać sobie cele. Nie można rezygnować przy niepowodzeniach, ale uparcie i konsekwentnie dążyć do celu. Tak samo jest w przypadku pracy w samorządzie. Praca na rzecz ludzi to często praca zespołowa. W każdej drużynie powinny panować dobre relacje. Zgoda buduje i pomaga zwyciężać.
Jak określiłby Pan swoje poglądy?
Ci z mieszkańców, którzy mnie znają, wiedzą, że od lat nie zmieniam swoich poglądów. Jestem wierny swoim zasadom. Jestem tradycjonalistą. Tak zostałem wychowany w rodzinie katolickiej. Tak też wychowałem swojego syna. I taki pozostanę już do końca.
Chciałby Pan na koniec powiedzieć coś swoim wyborcom?
Można wiele ludziom obiecywać, ale ja jestem realistą. Nowy wójt, w ramach dokończenia kadencji po śp. Janie Czubiku, będzie miał niecałe 3 lata na realizację zadań. Ja, jeśli zostałbym wybrany wójtem, skupiłbym się na tym co realnie mogę zrobić. A mogę zrobić dużo w temacie dróg, chodników i mostów w gminie Tarnowiec, bo mam dobre relacje z władzami powiatu, z władzami województwa oraz z parlamentarzystami.
Współpraca pomiędzy różnymi organami samorządu terytorialnego, jak i parlamentarzystami jest kluczem do sukcesu.
co za pedalskie różowe opony
Czerwone daltonisto 😁
Zabrakło podstawowego pytania: Jakie masz pan wykształcenie i kompetencje, żeby kierować gminą. Odpowiedź byłaby krótka: yyyyyyyyyyyy. Ale tak to już jest z artykułami sponsorowanymi. Pan Janek fajny gość, ale powinien skupić się na rowerze. Może trenowanie młodzieży?
Koleś udziela się od X lat i nikt nie zna tej gminy tak jak On. Oddaj mu trochę sprawiedliwości zamiast pier#olić bzdety. Ludzi na NIE jest mrowie i nic nie wnoszą do wspólnoty. Pan Janek zawsze jest na TAK a efekty jego zaangażowania widać!