Policjanci jasielskiej drogówki w ramach trwającej akcji „Bezpieczne Wakacje 2021”, prowadzą działania wymierzone w kierujących, którzy nie przestrzegając ograniczeń prędkości powodują realne zagrożenie, szczególnie w terenie zabudowanym. Efektem ich działań było zatrzymanie czterech praw jazdy kierowcom, którzy jechali zbyt szybko.
Przekraczanie dozwolonej prędkości nadal stanowi jedną z głównych przyczyn tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych. Należy zaznaczyć, że nadmierna prędkość jest groźna nie tylko dla kierujących i ich pasażerów, ale również dla pieszych. W przypadku potrąceń, nawet nieznaczne przekroczenie dopuszczalnej prędkości zmniejsza szanse na przeżycie.
Olej do drewna – zadbaj o drewniane powierzchnie
W ramach trwającej akcji „Bezpieczne Wakacje 2021”, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego nieustannie prowadzą działania polegające na kontrolach kierowców, by ci pamiętali o przestrzeganiu przepisów i jechali z prędkością odpowiednią do warunków jazdy. Niestety w dalszym ciągu wielu kierujących zapomina o bezpieczeństwie swoim i innych użytkowników ruchu.
W ubiegły weekend funkcjonariusze z jasielskiej drogówki, pełniąc służbę na głównych ciągach komunijacyjnych, zwracali szczególną uwagę na kierujących, którzy jadąc z zawrotną prędkością, nie tylko łamali przepisy ruchu drogowego, ale przede wszystkim powodowali zagrożene dla innych uczestników ruchu. Przy użyciu wideorejestratora oraz ręcznych mierników prędkości zatrzymywali tych, którzy w terenie zabudowanym oraz na odcinkach, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, pędzili ponad 100 km/h. Mundurowi zatrzymali czterech kierujących, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość, a tym samym stracili prawa jazdy na najbliższe 3 miesiące. Rekordzista, 43-letni mieszkaniec województwa śląskiego, jechał drogą wojewódzką nr 993 przez Nowy Żmigród z prędkością 128 km/h.
Prędkość jak z gwiezdnych wojen. Cud że go złapali