Wejdź nas stronę – Wejdź i zadziałaj https://pomagam.pl/j4zefur1 i pomóż Kondratowi!
Szanowni Znajomi i Nieznajomi!
Jeszcze niedawno mogliśmy spotkać naszego kochanego Konrada – Ci którzy go znają dobrze wiedzą, że zawsze była to niezwykła przyjemność dla ducha. Konrad to osobowość dżentelmena, permanentnego optymisty i altruisty, który choć sam by nie śmiał nigdy o nic prosić, to tym razem potrzebuje jednak Waszej pomocy.
Mój mąż 3 lipca 2018 r został ukąszony przez owada, na skutek czego doznał wstrząsu anafilaktycznego i zatrzymania krążenia. Po 30 minutowej zakończonej powodzeniem reanimacji, został przewieziony na odział Anestezjologii i Intensywnej Terapii. Niestety niedotlenie mózgu jest na tyle duże, że Konrad do dzisiaj przebywa w śpiączce. Nasze życie w jednej chwili wywróciło się do góry nogami … Wszyscy przeżyliśmy ogromny szok na wieść o tragicznym wypadku.
Konrad na chwilę obecną przebywa w szpitalu, ale już niedługo. Chcemy w końcu zabrać go do domu, co wiąże się z kosztami, takimi jak zakupienie odpowiedniego sprzętu medycznego oraz pomoc rehabilitantów i pielęgniarek. Jeszcze w tym roku czeka na mojego męża miejsce w Klinice wybudzeniowej Gołębi Dwór prof. Jana Talar, który w swoim czterdziestoletnim doświadczeniu wybudził ponad 1000 chorych ze śpiączki. Koszt rehabilitacji za miesiąc pobytu w klinice wynosi ok. 20 000 zł ! Jest to kwota, której na dzień dzisiejszy nie jesteśmy w stanie udźwignąć samodzielnie, a na pewno jest to cena którą warto ponieść i nie mamy co do tego wątpliwości, że przyniesie to na co wszyscy czekamy, czyli… sukces!
Obecna rehabilitacja postępuje i z dnia na dzień widzimy znaczący progres w funkcjonowaniu Konrada a nasze nadzieje na pomyślność i jego całkowity powrót do zdrowia tylko rosną. Więc głównie prosimy o modlitwę i trzymanie kciuków za powodzenie, a każda pomoc finansowa przybliży tylko zrealizowanie naszego celu.
Bardzo proszę o udostępnianie naszej zbiórki na portalach społecznościowych wśród znajomych oraz rodziny.
Dziękujemy!
Joanna Sobol Gotfryd