Laserowe mierniki prędkości są użytkowane przez Polską Policję zgodnie z obowiązującymi przepisami. Najbardziej zaawansowane, kompaktowe urządzenie, łączą w sobie funkcje wideokamery, aparatu cyfrowego oraz laserowego pomiaru prędkości.
Urządzenia te, zgodnie z wymogami prawnymi, zanim zostały zakupione musiały uzyskać potwierdzenie, że zostały wprowadzone do obrotu i użytkowania zgodnie z obowiązującymi na terenie Rzeczypospolitej Polskiej przepisami. Są kompleksowym rozwiązaniem dla funkcjonariuszy służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na drogach.
Co warte podkreślenia laserowe mierniki prędkości używane przez Polską Policje są standardowym wyposażeniem Policji w ponad 70 krajach, w tym na terenie całej Unii Europejskiej (m.in. Francji, Wiekiej Brytanii, Włoszech, Niemczech, Hiszpanii, Czechach, Słowenii, Austrii). Przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym, w tym również laserowe mierniki prędkości posiadają ważne decyzje zatwierdzenia typu wydane w drodze decyzji administracyjnej przez Prezesa Głównego Urzędu Miar oraz aktualne świadectwa legalizacji potwierdzające, że przyrządy spełniają wymagania, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym oraz szczegółowego zakresu badań i sprawdzeń wykonywanych podczas prawnej kontroli metrologicznej tych przyrządów pomiarowych. Jedynym właściwym organem do wyjaśnienia wątpliwości w zakresie poprawności wprowadzenia do obrotu i użytkowania przyrządów pomiarowych podlegających prawnej kontroli metrologicznej, w tym również ręcznych przyrządów do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym, jest Prezes Głównego Urzędu Miar, który jest wydawcą decyzji zatwierdzenia typu przedmiotowych przyrządów pomiarowych.Do Policji nie wpłynęła informacja o podjęciu przez Prezesa Głównego Urzędu Miar decyzji o cofnięciu zatwierdzenia typu przedmiotowego urządzenia.
Do rzekomo błędnych wskazań pomiaru prędkości może dojść wyłącznie w sytuacji, kiedy są one użytkowane niezgodnie z instrukcją obsługi, chociażby właśnie na potrzeby programów reporterskich. Okazuje się, że to właśnie znajomość instrukcji obsługi urządzenia do pomiaru prędkości oraz odpowiednie przeszkolenie użytkowników końcowych w tym zakresie jest podstawowym i niezbędnym warunkiem do właściwego użytkowania i dokonywania prawidłowych pomiarów prędkości pojazdów czy też weryfikowania otrzymanych wyników i aby wyeliminować ewentualną możliwość użytkowania, niezgodnego z instrukcją policjanci są szkolenie z obsługi tych urządzeń.
Moja opinia jest taka, że nie bez powodu się bez Yanosika nie ruszam.
Nie bez powodu polują na kierowców ze starymi iskrami. Każdy sposób na zasilenie budżetu jest dobry.
Ok czyli mam wierzyć bezgranicznie policjantowi, że podczas akcji „prędkość” prawidłowo użył radaru wg instrukcji użytkowania?
Bo przecież ja nie mam obowiązku wiedzieć jaka ona jest oraz czy w danym momencie policjant zrobił to prawidłowo.
Jakie pitolenie o sprawdzaniu na potrzeby programów reporterskich?! Radar powinien działać prawidłowo nawet jak go idiota weźmie do ręki, bo nie oszukujmy się ale nie dowiedziemy czy aby ta osoba nadal pamięta jak prawidłowo, punkt po punkcie obsługiwać to dziadostwo.