Długi styczniowy weekend nie był niestety wolny od tragicznych wypadków i pijanych kierowców. W tych dniach, na drogach województwa podkarpackiego doszło do 9 wypadków, w jednym z nich zginął pieszy. Policjanci zatrzymali 34 nietrzeźwych kierujących.
Przez cztery dni, podkarpaccy policjanci na drogach naszego regionu prowadzili działania, których celem było zapewnienie bezpieczeństwa podróżującym. Warunki na drogach w wielu miejscach były bardzo trudne, opady deszczu i śniegu nie ułatwiały jazdy.
Podczas długiego weekendu doszło do 9 wypadków, w których 14 osób zostało rannych, 1 osoba zginęła.
Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę wieczorem w Jaślanach w powiecie mieleckim, gdzie kierujący fordem potrącił pieszego. Pomimo reanimacji, życia 62-letniego mężczyzny nie udało się uratować, zmarł na miejscu. Do poważnego zdarzenia doszło również w piątek w Niechobrzu w powiecie rzeszowskim. Jak ustalono, kierujący mini cooperem potrącił kobietę, która szła na końcu kolumny dzieci. Piesza została ranna i trafiła do szpitala.
W tym czasie funkcjonariusze zatrzymali 34 kierowców, którzy wsiedli za kierownicę pomimo tego, że wcześniej pili alkohol.