- Reklama -
Jak podaje radio RDN dzisiaj, pomimo zalecanych procedur, do placówki w Tarnowie zgłosiła się kobieta z podejrzeniem koronawirusa. W tym czasie przebywało tam około 20 osób – 15 pacjentów z rodzinami oraz personel szpitala. Wszyscy zostali odizolowani.
Obecnie na SOR Szpitala św. Łukasza trwa dezynfekcja. Oddział zostanie ponownie otwarty około godz. 17.00. Wszystkie osoby dotąd odizolowane mogą opuścić oddział z zaleceniem samoobserwacji w najbliższym czasie.
Pomimo przekazywanych komunikatów, dzisiaj na Szpitalny Oddział Ratunkowy zgłosiła się pacjentka, która twierdziła, że wróciła z Włoch i ma wysoką gorączkę. Wszystkie służby zostały postawione w stan gotowości, wszystkie procedury, zarówno te ministerialne, jak i własne, które wypracowaliśmy, zostały wdrożone. Załoga jak najbardziej jest na to przygotowana.
Damian Mika, rzecznik Szpitala św. Łukasza w Tarnowie
Więcej informacji można uzyskać na stronie rozgłośni RDN.
No to trzeba się powoli przygotować. Przemyślane zapasy: maseczki, alkohol, prezerwatywy i papierosy…. AA!! i jeszcze tampony!
Tydzień temu była podobna panika u nas i dalej zamiast do szpitala na zakaźnym to na sor do szpitala.
Paranoja! Aż strach pomyśleć, jak by to funkcjonowało podczas realnego zagrożenia
jak to jak? tak jak z tą babką z Łodzi, co najpierw sobie pomykała pociągiem, a potem się zgłosiła, że chyba ma koronę.
To może jakaś królowa? Alboco?
spadła klątwa na bogaczów !!! do Włoch na urlopik a potem płacz, że ma wirusa i umiera
Ale podejscie typowy Polak!!!!Nawet wirusa zazdrosci szydera😅😅
Jak u nas już będzie pierwszy chory to potem się rozpleni jak w Chinach.
Rozmawiałam z znajomą z Włoch. Do jasnej cholery już nie siejcie tak tej paniki!!!!! A lekarze więcej przebywają z chorymi jak odwiedzający chorych w szpitalu!!!!! Szybciej lekarze coś by dali w prezencie pacjentom jak odwiedzający chorych!!!!