- Reklama -
Jak nieoficjalnie dowiedział się portal gloswielkopolski.pl, w środę, 26 lutego, do Szpitala Klinicznego im. K. Jonschera w Poznaniu trafiło dziecko z podejrzeniem koronawirusa. Dziecko wcześniej miało przebywać z rodzicami we Włoszech.
Z nieoficjalnych informacji, jakie zdobyli dziennikarze portalu gloswielkopolski.pl, wynika, że do Szpitala Klinicznego im. K. Jonschera w Poznaniu trafiło dziecko z podejrzeniem koronawirusa.
Prawdopodobnie dziecko wcześniej przebywało z rodzicami we Włoszech.
Bardzo cenny artykuł nastawiony na zwiększenie oglądalności. Żadnych cennych informacji Przy okazji zwiększający popłoch i strach. To powinno być karalne.
Informowanie spoleczenstwa powinno byc karalne? To wroc do komuny
W artykule na stronie onet.pl, pt.”Polka w Mediolanie: zorganizowaliśmy sobie we Włoszech spektakularne widowisko paniki”, autorka pisze:
Niestety, pamiętacie, w jaki sposób początkowo mówiono o pożarach w Australii? Także i w przypadku koronawirusa media wykorzystywały fakt, że w tym momencie był (i jest do tej pory) gorący temat. Jak zwykle nagłówki i porażające tytuły artykułów są tymi, które najlepiej się klikają.
Najlepiej się klikają!
A artykuł nie wniósł nic wartościowego do dyskusji na temat koronowirusa – jakieś niezdiagnozowane dziecko, gdzieś daleko w Wielkopolsce.
I ten tytuł „Pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce?” Czytany bez pytajnika naprawdę budzi lęk.
pewnie, że karalne. lepiej się dowiedzieć po paru dniach, że przebywało się np. na SOR, gdy w szpitalu był potencjalny nosiciel wirusa. tak jak z Czarnobylem. ta sama mentalność – po co siać popłoch? to tylko radioaktywna chmura lecąca przez całą europę.
Lepiej wiedzieć niż tkwić w błogiej nieświadomości.
I czego żeś się dowiedział Olafie? Ciągle tkwisz w nieświadomosci tylko dlaczego błogiej?