17 stycznia odbyła się VI sesja Rady Powiatu, której głównym celem było uchwalenie budżetu. Niestety głosowałem przeciwko jego uchwaleniu – a dlaczego?
Nie zgadzam się z propozycjami zawartymi w budżecie, nie dlatego, że reprezentuję inną opozycyjną grupę radnych, ale dlatego, że jego założenia nie były mi do końca rzetelnie przedstawione i wyjaśnione. Mam w tym zakresie szereg uwag i wątpliwości. Popierając tak ważny dokument, jak budżet naszego Powiatu muszę mieć pewność, że jest on dobry dla wszystkich mieszkańców. Jako radni SDM i PSPP poświęciliśmy dużo swojego czasu i pracy nad analizą proponowanego przez radnych PIS budżetu. Uważam, że wiele wniosków, które złożyliśmy jest zasadnych i powinny one być realizowane, ale niestety w całości zostały odrzucone. Jednocześnie oczekuje się poparcia wątpliwych inwestycji jak: budowa strzelnicy, ujęcia wody dla DPS-u (brak rzetelnych danych i obliczeń, co do jej zasadności), czy zwiększenia wydatków na Ożenną.
Niektórzy zarzucają nam, że jesteśmy nadgorliwi i niepotrzebnie wdajemy się w szczegóły, ale proszę mi wierzyć, właśnie o szczegóły tu chodzi. Jeśli mam poprzeć uchwałę, chcę być pewny, że będzie ona zrealizowana i wykonana w takiej formie jak zapisano. Jeśli będą potrzebne zmiany, to chciałbym być o tym rzetelnie poinformowany.
Jako nowy radny mam także wątpliwości co do:
- zakresu upoważnienia dla Zarządu Powiatu do samodzielnego wprowadzania zmian
w budżecie w trakcie roku, które może ograniczać kontrolę Rady nad wykonaniem budżetu (zwłaszcza, że w Zarządzie są tylko przedstawiciele jednego ugrupowania). Jak pokazuje historia, szereg zadań w nim zapisanych nie jest realizowanych,
a przyznane na nie środki finansowe są wydatkowane na inne cele (m.in. na wynagrodzenia). - wysokiego deficytu budżetowego, który będzie pokryty kredytem bankowym. Wolałbym, aby kredyty brać na konkretne zadania inwestycyjne. Powiat musi mieć zdolność kredytową, kredyty musimy brać, ale tylko na ważne inwestycje, strategiczne dla jego rozwoju, a nie na wydatki bieżące.
Informuję, że złożony przeze mnie wniosek w sprawie zmian w budżecie na 2019 r. dotyczył wprowadzenia dwóch nowych zadań inwestycyjnych, które według mnie w znacznym stopniu przyczynią się do polepszenia warunków drogowych na terenie Miasta Jasła oraz poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym. W tym celu proponowałem zmniejszyć wydatki majątkowe Starostwa Powiatowego w Jaśle z tytułu „modernizacji pomieszczeń w budynku Starostwa Powiatowego w Jaśle” o 100.000,00 zł do kwoty 450.000,00 zł, a w miejsce zmniejszonych wydatków majątkowych wprowadzić:
- Budowę ronda typu „małe” w ciągu drogi powiatowej o nr 1856R – Jasło ul. Szopena na skrzyżowaniu z ul. Szkolną ” i przeznaczyć na to zadanie kwotę 50.000,00 zł.
- Budowę ronda typu „mini” w ciągu drogi powiatowej o nr 1857R – Jasło ul. Jagiełły na skrzyżowaniu z ul. Koralewskiego i ul. Bednarska w Jaśle” i przeznaczyć na to zadanie kwotę 50.000,00 zł.
Uważam, że budowa w/w rond jest uzasadniona ze względu na geometrię drogi, otoczenie, usytuowanie i warunki ruchowe skrzyżowania, jego złożoność (ulice dojazdowe, osiedlowe i wewnętrzne), brak oznakowania poziomego oraz w znacznym stopniu ograniczoną widoczność dla kierowców pojazdów poruszających się drogą podporządkowaną.
Krzysztof Buba
Radny Rady Powiatu w Jaśle
Jasło potrzebuje przede wszystkim zgodnej wladzy, odpowiedzialnych wlodarzy i takich mlodych z pomyslami jak pan radny
No chyba juz nie taki mlody ten radny…
Byle nie takich jak na ul. Szkolnej! Odkad jest tam rondo bylo juz 3 stluczki.
Stłuczki były zaraz po wybudowaniu bo ludzie na pamięć jeżdżą.
Nawet niedzielni kierowcy przyzwyczaili sie do rond i nie ma.tu zadnej filozofi.
Jestem za wprowadzeniu takich rozwiązań w Jaśle, ale jeden ważny aspekt a nawet dwa:
▪budując rondo typu „naleśnik” jest mało widoczne
▪rodno z widoczną wyspą (wysokim nasypem) bedzie utrudniało (w przypadku jednorazowego pozwolenia) przejazd ciagnikiem siodłowym z naczepą
Małe ronda nie do końca są dobre, ale lepsze od skrzyzowań.
Natomiast na Bednarskiej, Jagiełły, Monte Casino to jakiś dziki zachód! Tyle lat i nic jeszcze z tym skrzyżowaniem nie zrobili włodarze…
Zamiast rond należy pomyśleć o rozwoju, bo niedługo nie będzie miał kto po tym mieście jeździć
A co tu rozwiną? Jeżeli nie bedzie infrastruktury drogowej (a takiej nie ma i nie bedzie przez najbliższe 15lat ) to jaki inwestor otworzy tu potęzne produkcje skoro do autostrady czy drogi ekspresowej ma daleko. Chcąc cos sprzedawać dzisiaj już nie wystarczy to tylko wyprodukować… Trzeba to szybko dostarczyć do klienta. Jasło jest po prostu kiepsko polożone geograficznie bo wokół strome wzniesienia i teren zalewowy. Jedynie strefa Warzyc ma szanse ale potrzeba nam dobrej drogi o dwóch pasach w jednym kierunku aby szybko dostać sie do budowanej S19, a kolejnej – podobnej – w kierunku autostrady A4 ale takiej jak… Czytaj więcej »
Najpierw trzeba zrobic kampanie info o tym jak poruszac sie na rondzie i jak uzywac kierunkowskazow.
W Jaśle najłatwiej poznać wiosnę po wychodzących spod śniegu dziurach. Może by tak zająć się remontem dróg w mieście i powiecie? W d.. mam ronda, chce normalnie jeździć i nie płacić za naprawę zawieszenia co roku. Kto mi zrekompensuje straty spowodowane złym stanem dróg?
Byle tylko dali znac jak juz gdzies to nowe rondo zrobia. A nie jak ostatnio – jedzie czlowiek spokojnie jak zawsze, a tu nagle jest na rondzie,ktore wyroslo po deszczu przez noc.
K…wa jak po wojnie wyglądają te ulice. Nie po to płace podatki, żeby jeździć po dziurach ogarnijcie się ludzie! Zajmij się człowieku stanem dróg, który decyduje o bezpieczeństwie a dopiero w dalsze kolejności snuj swoje śmiałe plany!